piątek, 15 marca 2013

Co sądzę o Franciszku I

Zdjęcie nie ma na celu nikogo obrażać, zamieszczone zostało jedynie w celu humorystycznym.

Zacznę od rzeczy która mnie rozśmieszyła i widzicie ją powyżej. Jan Paweł II i Benedykt XVI witali się rozkładając ręce na boki, a Franciszek I przywitał się w dość nietypowy sposób. Drugą rzeczą którą już ujrzałem w internecie to: Nowy papież w F1 (Formule 1). F - Franciszek 1 - I i to ta część humorystyczna. Osobiście na pierwszy rzut oka wydaje się miłym i wesołym starszym Panem. Nie znam go, więc nie będę tutaj pisał jakim będzie papieżem, gdyż nie chcę zmyślać. Gdybym tak zmyślał raz po raz, to prawdopodobnie mielibyśmy już dawno prawdziwy koniec świata. Mam nadzieję, że nie będzie beatyfikacji, a papieżem pełnił będzie swe zadania aż do śmierci (podobnie jak robił to Karol Wojtyła). Wracając do pierwszego wyjścia papieża i przywitania się, chcę również poruszyć sprawę papieskiego stroju. Czerwony "laczki" to najbardziej zadziwiająca rzecz z ubioru. Tradycyjna biała sutanna, tutaj nie mam zastrzeżeń gdyż od zawsze sutanny są związane z kościołem. Idąc wyżej, tupecik. Wyglądają śmiesznie i nigdy bym czegoś podobnego nie założył. Chyba, że zostałbym papieżem, co raczej się nie zdarzy więc nie będzie okazji by mnie zobaczyć w czymś takim.

1 komentarz:

  1. Mój Drogi, to nie tupecik, a piuska ;)
    Swoją drogą wygląda komicznie, ale widocznie jest dopełnieniem wizji papieskiego wyglądu i być musi.

    Zobaczymy czy ,,popracuje" do emerytury, czy jak nasz Jan aż do ostatnich dni.

    Udanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń